6 rzeczy, które musisz usunąć ze strony, by być wyżej w Google

co robić by być wyżej w Google

Pozycja w Google, od której zależy skuteczność stron internetowych, w coraz większym stopniu zależy od czynników behawioralnych czyli od tego, jak na danej stronie zachowuje się użytkownik. Warto zatem dbać o swoją stronę w taki sposób, by finalny odbiorca chciał na niej przebywać i spędzał na niej jak najwięcej czasu. Dziś podrzucę Ci kilka podpowiedzi, co powinieneś usunąć, by pobyt na stronie był przyjemniejszy.

Nieaktualne wpisy

Jeśli szukasz czegoś w Google, to oczekujesz, że dostaniesz dostęp do aktualnych informacji. Jeśli trafisz na stronę, na której treści są przestarzałe, to od razu z niej uciekasz i szukasz kolejnej strony, na której informacje będą aktualne. Tak samo zachowuje się Twój klient, więc zadbaj o niego i staraj się usuwać treści, które straciły ważność. Możesz to robić na dwa sposoby:

  • usuwać stare wpisy, a zamiast nich pisać nowe, a stare przekierowywać na nowy adres,
  • uaktualniać informacje, dodając w tytule lub treści info o dacie aktualizacji.

Oba te rozwiązania dają podobny efekt, przy czym drugie pozwala zostawić ten sam adres url oraz całą historię komentarzy pod wpisem. W dodatku dodanie daty w tytule wpisu przykuwa uwagę i taki wpis lepiej przykuwa uwagę niż wpisy bez daty, które pojawiają się na liście wyników wyszukiwania, co przekłada się na lepszą klikalność  i więcej wejść na stronę.

Na aktualność wpisów musisz zwracać szczególną uwagę, jeśli działasz w branży, w której zmiany następują bardzo szybko.

Nieaktualne oferty

Druga ważna rzecz, którą powinieneś usunąć ze swojej strony, to nieaktualne oferty. Mam tu na myśli np. ofertę usług sezonowych, które są dostępne w okresie letnim, a nadal wiszą na stronie w środku zimy. Ich obecność na stronie sprawia wrażenie, że firma nie dba o swoją stronę internetową, co rodzi pytania, czy w ogóle jeszcze działa i zniechęca do kontaktu.

Podobnie wygląda sytuacja na stronach sklepów internetowych, w których nadal wyświetlają się produkty, mimo że nie ma ich na stanie i w dodatku nie wiadomo czy i kiedy znów się pojawią. Nic tak nie irytuje użytkownika jak fakt, że produkt, który wyświetlił mu się na liście wyników wyszukiwania jest niedostępny i nie da się go aktualnie kupić. Jeśli masz akurat braki magazynowe, to ukryj produkty, których nie masz na stanie, a ruch przychodzący z takich linków przekierowuj do produktów podobnych lub stron z danej kategorii. Zmniejszasz irytację potencjalnego klienta i zwiększasz prawdopodobieństwo, że zdecyduje się on na produkt podobny.

Niedziałające linki

Kolejną rzeczą, którą koniecznie powinieneś usunąć ze strony, żeby zadbać o dobry user experience (UX), są niedziałające linki. Mowa tu przede wszystkim o linkach wewnątrz strony, które nie działają, gdyż produkt/usługa/tekst zostały zmienione, ale nie pamiętałeś o tym, żeby podmienić linki znajdujące się gdzieś na Twojej stronie internetowej. Tutaj znów masz dwie możliwości wprowadzenia zmian:

  • możesz przeskanować całą Twoją stronę narzędziem do poszukiwania tzw. broken links np. bezpłatnego narzędzia Broken Link Checker i ręcznie podmienić/usunąć linki,
  • w momencie, gdy usuwasz jakieś strony/posty/produkty/oferty, od razu ustawić przekierowania na nowe miejsca.

Drugie rozwiązanie jest o tyle lepsze, że pozwala uniknąć błędów 404 (strony nie znaleziono), gdy ktoś trafi na Twoją stronę z linka pochodzącego z innej strony. Można również zastosować hybrydę tych opcji czyli usunąć/zmienić linki na stronie oraz ustawić przekierowanie. Więcej o tym piszę we wpisie: Błędy 404 – co z nimi zrobić.

Zbyt duże zdjęcia

Dodawanie zdjęć na stronę sprzyja poprawie atrakcyjności strony i jest z pewnością świetną praktyką przyciągającą uwagę odbiorcy. Niestety często dodajemy zdjęcia w takim formacie, w jakim wyszły z aparatu lub zostały pobrane z sieci (pamiętaj o tym, żeby pobierać wyłącznie zdjęcia z licencją CC0, jeśli nie chcesz mieć problemów z prawem). Oznacza to, że są to zdjęcia zdecydowanie! za duże jak na potrzeby strony internetowej, które niepotrzebnie spowalniają jej działanie.

Jeśli Ty też tak postępowałeś i nie odchudzałeś zdjęć przed wrzuceniem ich na stronę, to popraw to jak najszybciej. Znów możesz to zrobić dwoma sposobami:

  • usunąć za duże zdjęcia ze strony i w ich miejsce wgrać nowe,
  • skorzystać z narzędzi pozwalających na „odchudzanie” zdjęć na stronie. Jeśli masz stronę na WordPressie, to możesz skorzystać z wtyczki WP Smush lub Webcraftic Robin image optimizer

Przy okazji podpowiem, że jeśli skorzystasz z pierwszego sposobu, to i tak warto wykorzystać wtyczki do odchudzania zdjęć – one dodatkowo potrafią zmniejszyć wagę zdjęcia i przyspieszyć stronę, bez zmiany ich jakości. Możesz również skorzystać z najnowszego sposobu kompresji zdjęć czyli WebP. Dzięki niemu pliki ze zdjęciami są jeszcze mniejsze niż .jpg, a nie ma widocznej straty jakości.

Wyskakujące na wejściu pop-upy

Czy lubisz jak po wejściu na jakąś stronę ze wszystkich stron atakują Cię pop-upy, dymki chatów, wielkie informacje o plikach cookies? Większość tego nie lubi i nadmiar tego typu atrakcji, szczególnie na smartfonach, gdy trudno się ich pozbyć, bo x służący do zamknięcia często jest poza widocznym obszarem ekranu.

Jeśli nie chcesz zniechęcić odbiorcy na wejściu, to staraj się nie atakować go na wejściu. Nie znaczy to wcale, że masz pozbyć się w ogóle tego typu elementów. One są skuteczne i mogą informować o zapisach na newsletter czy aktualnych promocjach, ale możesz je pokazywać odbiorcy dopiero wtedy, gdy spędzi on już jakiś czas na stronie np. 30 sekund, przewinie stronę np. do ¾ wysokości albo dopiero jak będzie wychodził ze strony tzw. exit pop-up. Dzięki temu wykorzystasz potencjał leżący w wyskakujących powiadomieniach, a jednocześnie nie zirytujesz odbiorcy na wejściu.

Nadmiar kolorów i dodatków dekoracyjnych na stronie

Są takie strony, na które wchodzisz i dostajesz oczopląsu ?. Nie wiesz co masz kliknąć, gubisz się w bogactwie zdjęć, napadają Cię migoczące reklamy i w związku z tym nadmiarem wychodzisz, bo nie możesz się w tym przepychu odnaleźć. Jeśli Twoja strona wygląda podobnie, to zmień to jak najszybciej!

Nasz świat dostarcza nam tak dużo bodźców w każdej sekundzie, że jesteśmy już tym zmęczeni i kolejne bodźce to zdecydowanie za dużo. Im prostsza będzie Twoja strona i im bardziej klarowny będzie przekaz czyli to, jak odbiorca będzie umiał odnaleźć na Twojej stronie potrzebne informacje, tym lepiej dla Ciebie, bo rośnie szansa, że wejdzie on w jakąś interakcję na Twojej stronie. To może być przeczytanie postu blogowego, obejrzenie produktu (i zamówienie go) lub zapoznanie się z ofertą.

Podrzuciłam Ci propozycję wprowadzenia 6 zmian na stronie, dzięki którym Twoja strona stanie się bardziej przyjazna dla użytkownika. Po ich wdrożeniu użytkownik znajdzie na niej wartościowy i aktualny content, strona będzie się szybciej ładować, nie będzie błędów 404, a nadmiar pop-upów nie będzie zniechęcał do pozostania na stronie. W ten sposób poprawisz UX na stronie, a to, jak pisałam we wpisie: SEO i UX przyjaciele czy wrogowie, ma coraz większy wpływ na ranking Google i na pewno wpłynie pozytywnie na widoczność Twojej strony w Google.

A jeśli wolisz słuchać, to zapraszam do wysłuchania nagrania na ten sam temat 🙂

Może Cię też zainteresuje:
skuteczny content marketing

Content marketing stał się ostatnio ulubionym hasłem wypowiadanym przez marketerów. Słychać o nim więcej niż o osławionym do tej pory Read more

content marketing słownik

Lead, prospect, persona, podcast, SEO, SEM to terminy, które nieodłącznie wiążą się z content marketingiem. Nie każdy je rozumie, zwłaszcza, Read more