Mów językiem klienta – dlaczego to takie ważne?
Klient idealny czyli inaczej persona to nieodłączny element wszelkich strategii i planów marketingowych. Bez nich będziesz poruszać się niczym dziecko we mgle i trudno Ci będzie osiągać wysokie wyniki sprzedażowe. Znajomość klienta, a zwłaszcza języka, jakim się posługuje, jest też istotna wtedy, gdy tworzysz teksty na swoją stronę internetową. Zobacz, dlatego to takie ważne.
Zrozumienie treści na stronie internetowej
Komunikacja z klientem jest skuteczna tylko wtedy, gdy każda ze stron rozumie, o czym jest mowa. Mając to na uwadze musisz zastanowić się na jakim poziomie wiedzy jest Twój klient i czy na pewno zrozumie treści, które znajdą się na Twojej stronie. Jeśli swoją ofertę kierujesz do osób z Twojej branży, które znają temat, to bez wątpienia możesz posługiwać się językiem specjalistycznym, nawet jeśli dla osób postronnych brzmi on jako nic nie znaczący bełkot. Przykładem może być agencja marketingowa, która oferuje usługi ATL i BTL. Dla osób z branży będzie to jasne, natomiast dla większości przedsiębiorców terminy te mogą być niezrozumiałe i czytając taki tekst na stronie agencji nie będą wiedzieli, czy można jej zlecić reklamę na Facebooku.
W takiej sytuacji, gdy Twój klient idealny na co dzień działa w zupełnie innej branży, nie możesz używać specyficznego dla branży słownictwa, ale musisz mówić w języku zrozumiałym dla odbiorcy. Posługując się przywołanym wyżej przykładem agencji reklamowej, na stronie zamiast terminu ATL i BTL możesz użyć terminy reklama w radiu, telewizji czy reklama w internecie i mediach społecznościowych. Takie przedstawienie oferty będzie dużo bardziej zrozumiałe dla Twojego potencjalnego klienta. Jeśli nie dopasujesz treści na stronie do Twojej grupy docelowej, to odwiedzający stronę nie zrozumie komunikatu i wyjdzie ze strony poszukując takiej, która będzie mówiła w jego języku, a Ty stracisz szansę na konwersję.
Przyciąganie odpowiedniego ruchu z wyszukiwarki
Mówienie językiem klienta ma również bezpośredni wpływ na ruch na stronie, który pochodzi z wyszukiwarki. Jeśli na stronie nie będziesz używał słów, które mogą wpisywać Twoi potencjalni klienci w wyszukiwarkę, to nie możesz spodziewać się, że będzie na niej panował duży ruch, a klienci będą walić drzwiami i oknami. Może się nawet okazać, że Twoja strona jest w ogóle nie widoczna w Google, bo nie sprawdziłeś, czy używane przez Ciebie np. nazwy produktów w sklepie internetowym są wyszukiwane w Google.
Nie tak dawno słyszałam o sytuacji, w której właściciel sklepu internetowego z meblami w nazwach produktów widocznych na stronie posługiwał się nazwami produktów używanych w wewnętrznym systemie magazynowym. W efekcie jego produkty miały nazwy typu: kom-bia zamiast komoda biała. Jak możesz się domyślać nikt takiej frazy nie wpisuje w wyszukiwarkę, a nawet jeśli tak by się złożyło, to po jej wpisaniu wyświetlają się informacje zupełnie niezwiązane z meblami. Fraza komoda biała też nie jest zbyt często wyszukiwana, ale pojawia się jednak w zapytaniach klientów i używając jej możesz trafić do tej wąskiej grupy osób, które szukają już konkretnego produktu. Dzięki temu, nawet przy niewielkim ruchu płynącym z takiego zapytania możesz wywalczyć całkiem dobrą konwersję.
Jednym słowem wejście w buty klienta, wybór odpowiednich fraz kluczowych i dopasowanie ich do języka klienta to Twoja przepustka do tego, by ruch na Twojej stronie konwertował czyli przekładał się na klientów.
Wskazanie korzyści
Pod pojęciem język klienta mam na myśli również wskazanie korzyści z usługi lub produktu, który oferujesz. Zamiast więc pisać że masz super wykształcenie i wszelkie certyfikaty, napisz, jaką korzyść będzie miał klient ze współpracy z Tobą. Co z tego, że masz ukończone setki szkoleń, jeśli klient nie rozumie, jak to przekłada się na efekty Twojej pracy? Nie musisz oczywiście ukrywać swoich kwalifikacji, ale wspominając o nich wskazuj klientowi korzyść, jaką będzie miał z tego, że się znasz na tym, co robisz. Jednym słowem język „ja… ja…” zamień na język korzyści dla klienta i pokaż mu, że współpraca z Tobą pomoże rozwiązać mu jego problemy. Zachowaj jednak umiar i nie obiecuj złotych gór ?, bo przesada w żadną stronę nie jest zjawiskiem pożądanym.
Mam nadzieję, że już rozumiesz, że jeśli nie będziesz używać na stronie www języka dopasowanego do Twojej grupy docelowej, trudno Ci będzie osiągać oczekiwane efekty w postaci ruchu na stronie, który przekłada się na przychody. Tworząc treści na stronę polecam zatem zastanowić się kim jest Twój klient, a potem przemyśleć, jakich słów kluczowych może używać do tego, by znaleźć firmy, takie jak Twoja. Dalszym etapem jest sprawdzenie liczby ich wyszukań w jednym z narzędzi do wyszukiwania słów kluczowym oraz wybór tych, które dają największe szanse na wygenerowanie wartościowego ruchu na stronie. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj: Jak znaleźć słowa kluczowe
A tu rozwnięcie tematu w formie video, dla tych, co wolą oglądać 🙂
Może Cię też zainteresuje:
