
Poradnik: jak wypromować sklep internetowy? cz. 2 – optymalizacja treści pod SEO

Właściciele wielu sklepów internetowych skarżą się na niskie przychody i nieefektywny ruch z Google. Można to zmienić stosując skuteczny content marketing, o którym pisałam w pierwszej części poradnika jak wypromować sklep internetowy. Dziś podpowiem, gdzie umieścić treści, by wspomagały one widoczność strony w Google.
Optymalizacja treści pod SEO – wybór fraz kluczowych
Głównym zadaniem, którego celem jest optymalizacja SEO, jest dobór słów kluczowych, na których optymalizacja będzie oparta. Jest to zadanie wymagające dogłębnej analizy, opartej na analizie grupy docelowej, oferty sklepu i danych, jakie możemy wyciągnąć z przeróżnych narzędzi typu planer słów kluczowych Google. Więcej na ten temat pisałam we wpisie jak wybrać słowa kluczowe. Tutaj chcę wspomnieć tylko tyle, że należy znaleźć słowa kluczowe, które są dość często wpisywane w wyszukiwarkę oraz są stosunkowo mało konkurencyjne.
Warto jednak pamiętać, że nie zawsze najbardziej wartościowe dla sklepu będą frazy ogólne, bo choć będą generować duży ruch, to niekoniecznie będzie to ruch konwertujący czyli taki, który przełoży się na realną sprzedaż. Jeśli więc chcesz promować sklep internetowy z ubraniami damskimi, to wybór fraz typu sklep z odzieżą damską, sklep z ubraniami online nie jest najlepszy wyborem. Po pierwsze frazy te są bardzo mocno obstawione przez dużych graczy i trudno będzie się przebić do czołówki, a po drugie mogą generować pusty ruch, tzn. zanotujesz u siebie wejście na stronę, ale w żaden sposób nie przełoży się to na sprzedaż.
Zdecydowanie lepiej byłoby przygotować treści oparte o tzw. long tail czyli frazy z długiego ogona, które precyzyjniej określają to, co można w Twoim sklepie znaleźć. Mogą to być zatem frazy typu: szara sukienka z tkaniny dresowej, spodnie cygaretki, eleganckie sukienki wieczorowe itp. itd. Im bardziej zbliżone będą Twoje słowa kluczowe do tego, co masz w swojej ofercie, tym większa szansa na to, że ruch, choć pewnie nominalnie mniejszy niż w przypadku dużych fraz, będzie ruchem lepiej konwertującym czyli przynoszącym realne korzyści w postaci sprzedaży. Tu świetnie sprawdza się znana reguła Pareto, która mówi, że 20% fraz generuje 80% sprzedaży i to właśnie należy mieć w pamięci przygotowując listę fraz kluczowych używanych w Twoim sklepie internetowym.
Jak używać fraz kluczowych?
Gdy już wybierzesz słowa kluczowe, których chciałbyś użyć do promocji Twojego sklepu, czas na optymalizację strony pod SEO. W optymalizacji chodzi o to, by użyć wybranych fraz kluczowych w taki sposób, by pokazać robotom Google, jak ma zaszufladkować Twoje strony. W sklepie internetowym fraz tych należy używać w różnych miejscach. Oto najważniejsze z nich.
Słowa kluczowe w opisach produktów
Pamiętaj, że opisy produktów to ważny element optymalizacji. Jeśli chcesz osiągać wysokie pozycje strony w Google, to w żadnym wypadku nie powielaj opisu produktu ze strony producenta. Będzie to duplikacja treści, a jak mam nadzieję wiesz, unikalność treści bardzo wpływa na pozycję strony w Google.
Stwórz własne opisy produktów, używając w nich wybranych fraz kluczowych i podkreślaj korzyści, jakie użytkownik będzie miał, gdy zakupi dany produkt. Opis produktu nie może być zbyt krótki. Dwa zdania to stanowczo za mało ? Zwykle opisy mają po ok. 500-600 zzs*, choć zdarzało mi się pisać również dłuższe, nawet po ok. 2000zzs.
Słowa kluczowe w opisach kategorii
Nie wiem dlaczego, ale wielu właścicieli sklepów internetowych po macoszemu traktuje opisy kategorii, tzn. w ogóle ich nie tworzy. Tymczasem jest to jedno z lepszych miejsc, w których można użyć słów kluczowych związanych z całą kategorią produktów i w ten sposób wspomóc widoczność strony w wyszukiwarce.
Opis kategorii powinien być dłuższy nić opis produktu. Zwykle opisy kategorii pod SEO mają 1500-2500 zzs. Przy ich tworzeniu musisz pamiętać, że to nie ma być po prostu spis słów kluczowych związanych z daną kategorią, ale opis, który będzie nie tylko pomocny w pozycjonowaniu, ale może być również przeczytany przez osobę, która odwiedza Twój sklep. Napisz go więc w taki sposób, by był on „strawny” dla potencjalnego klienta i zachęcał go do przejrzenia oferty.
Słowa kluczowe w nazwach plików ze zdjęciami
Zauważyłam, że w wielu sklepach internetowych nazwy plików zdjęciowych mają tajemnicze numerki lub ciąg znaków różnego typu. Tak podpisane zdjęcia niestety nie wspomagają widoczności sklepu w Google, a sklep (świadomie bądź nie) nie korzysta z kolejnego miejsca, w którym można by użyć słów kluczowych.
Zachęcam więc do tego, by zmienić nazwę pliku ze zdjęciem produktu zanim zostanie ono wgrane na serwer sklepowy. Dzięki temu po raz kolejny dasz robotom Google sygnał, co jest w Twoim sklepie i pozwolisz im lepiej przypisać sklep do danej kategorii.
Poza tym musisz pamiętać, że wiele osób szukając różnych produktów korzysta nie tylko z tekstowej wersji wyszukiwarki Google, ale szuka również w grafice. Ten sposób szukania dotyczy przede wszystkim sklepów z ubraniami, akcesoriami do wnętrz, meblami itd., ale warto tę nazwę pliku zmienić także wtedy, gdy sprzedajesz coś zupełnie innego. Jeśli Twoja konkurencja nie wpadła na ten pomysł, to masz szansę uzyskać przewagę konkurencyjną i trafić do tych osób, które Twoich produktów szukają przez grafikę.
Tip: w nazwie pliku nie używamy polskich znaków, a spację zastępujemy – , a nie _.
Słowa kluczowe w atrybutach alt
Na początek może wyjaśnię czym jest atrybut alt zwany również tekstem alternatywnym. Otóż jest to tekst, który wyświetla się na ekranie, jeśli z jakiegoś powodu zdjęcie nie zostało poprawnie wczytane. Jest to również tekst, który jest czytany przez różnego typu czytniki stron internetowych wykorzystywane przez osoby niewidome i słabowidzące.
W tekście alternatywnym powinny się więc znaleźć informacje na temat tego, co się na zdjęciu znajduje. Jest to również wymarzone miejsce do tego, by umieścić kolejne słowa kluczowe ważne dla Twojego sklepu. Jeśli więc sprzedajesz ubrania i masz w sklepie czerwoną sukienkę, to możesz w atrybut alt wpisać np. „czerwona sukienka z golfem”.
Tip: W atrybutach alt używamy normalnie polskich znaków i spacji ?
W WordPressie możesz dodać atrybut alt w tym okienku:
Słowa kluczowe w zakładkach stałych na stronie
Kolejnym miejscem, na które warto zwrócić uwagę przy uzupełnianiu treści słowami kluczowymi, są zakładki stałe. Mam tu na myśli stronę główną sklepu, opis marki, poradnik, czy inne w miarę stałe treści, które nie są bezpośrednio ofertą sklepu. W ich treści również warto używać słów kluczowych związanych z ofertą sklepu.
Zwracam przy okazji uwagę na to, że treści na tych stronach również nie mogą być zbyt krótkie. Większość znanych mi firm przygotowuje teksty do zakładek stałych na ok. 1500-2000zzs. To oczywiście nie może być ściana tekstu, ale powinno być to podzielone na zgrabne akapity oraz podzielone nagłówkami, żeby dało się to przeczytać. Tu wchodzi nie tylko SEO, ale i UX, bo pamiętaj, że optymalizacja SEO to nie tylko przygotowanie strony pod roboty Google, ale również pod użytkowników, bo to oni mają wykonać zadanie = wejść na stronę i kupić. To dlatego tak ważne jest dogłębne poznanie grupy docelowej i znalezienie słów, którymi może się ona posługiwać, by znaleźć oferowane w sklepie produkty.
Ostatnio trafiłam na stronę producenta akcesoriów dla dzieci, który miał bardzo długi opis historii powstania firmy, bez żadnych podziałów na akapity i w dodatku wyśrodkowany. Katastrofa! Tego nie dało się przeczytać i odstraszyło mnie to od zaglądania do innych zakładek.
Słowa kluczowe w meta opisach
I ostatnie miejsce, w którym polecam używać słów kluczowych dotyczy meta opisów. Jakiś czas temu napisałam artykuł co to jest meta opis, więc zajrzyj tam, jeśli nie wiesz o czym mówię. Co prawda mówi się o tym, że obecność słów kluczowych w meta opisie nie ma wpływu na widoczność strony w Google, ale jest to ważne miejsce, w którym możesz zachęcić potencjalnego klienta do tego, by zajrzał na Twoją stronę.
Wykorzystaj więc te ok. 160 znaków i napisz tam, co znajduje się na stronie i zachęć użytkownika do wejścia na Twoją stronę. Jeśli zrobisz to dobrze, a konkurencja tego nie zrobi, to jest spora szansa, że wyróżnisz się wśród innych sklepów, które pojawią się na liście wyników wyszukiwania i skierujesz ruch na Twoją stronę.
Tip: jeśli nie uzupełnisz meta opisu, to z automatu zostanie zaciągnięta pierwsza treść ze strony, na którą napotkał robot Google, co może wyglądać tak jak na zdjęciu poniżej.
A jeśli zastosujesz się do moich porad, to meta opis może wyglądać tak. Widzisz różnicę?
Struktura treści
Na koniec chcę dodać jeszcze kilka słów na temat wykorzystania struktury nagłówków do optymalizacji treści. Musisz wiedzieć, że treści na każdej stronie internetowej od strony kodu są oznaczane różnymi znacznikami. Zwykłe treści czyli np. takie jak treść tego wpisu czy opisy produktów są oznaczone znacznikiem <p>. Są jednak również nagłówki, oznaczane znacznikami <h1>, <h2> itd., które nie tylko są pisane innym fontem (zwykle większym niż akapit), ale przede wszystkim mają one wskazać robotom Google, które treści na stronie są ważniejsze.
To właśnie dlatego tytuł strony ma znacznik h1, a do akapitów używamy znaczników h2 i dalej h3, jeśli chcemy dalej dzielić treści wskazując ich hierarchię ważności. Struktura nagłówków powinna być analogiczna do struktury książki. h1- tytuł, h2 – rozdziały, h3 – podrozdziały, h4 – podpunkty itd. W nagłówkach tych dobrze byłoby używać słów kluczowych, które są istotne dla Twojego sklepu, bo w ten sposób dajesz znać robotom, że tak oznaczone treści są u Ciebie ważne.
Tip: Jeśli nie podoba Ci się, jak wygląda nagłówek h2 i z tego powodu nie chcesz go używać i wybierasz h5, to nie rób tego! Automatycznie deprecjonujesz słowa kluczowe, których użyłeś. Zamiast tego zmień wygląd nagłówka w arkuszach stylów i nadaj im takie atrybuty: wielkość, rodzaj fontu itd., by Ci się podobały. Zrób to raz, zamiast za każdym razem zmieniać we wpisie ich wygląd.
Potem tylko pisząc treść strony/opis produktu/kategorii zaznaczysz, który fragment ma być oznaczony jakim nagłówkiem. W WordPressie zrobisz to tutaj:
I to tyle na dziś, w temacie optymalizacji treści w sklepie internetowym pod SEO. Mam nadzieję, że skorzystasz z tych porad i poprawisz to, co powinno zostać poprawione w Twoim sklepie. Jestem przekonana, że takie działanie przełoży się bezpośrednio na zwiększenie widoczności Twojego sklepu w Google, a tym samym na większą sprzedaż.
O optymalizacji treści na stronie mówiłam też w jednym z shortpressów, jeśli masz ochotę obejrzeć, to zapraszam 🙂
Jeśli znasz kogoś, komu ten tekst mógłby się przydać, to podziel się linkiem. Może dzięki przeczytaniu tego tekstu wprowadzi on poprawki w swoim sklepie internetowym i jego sprzedaż wzrośnie?